Weronika Rosati
– W castingu do serialu „Luck” udało mi się wziąć udział dzięki mojemu amerykańskiemu agentowi, który namówił osobę odpowiadającą za obsadę, żebym mogła nagrać się z Polski i wysłać przygotowany materiał. Zazwyczaj to się nie udaje, bo castingowcy wolą widzieć aktora na żywo. Kiedy wysłałam taśmę zapomniałam o sprawie, po pierwsze dlatego, że byłoby to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, żebym dostała rolę w serialu Michaela Manna (...). Decyzja miała zapaść po świętach, ale mój agent zadzwonił już w przeciągu dwóch kolejnych godzin, wypowiadając piękne zdanie: Michael Mann chciałby ci zaproponować rolę – opowiadała w jednym z wywiadów gwiazda.
Czy Weronika Rosati ma szansę na światową karierę? Jeśli jej się to nie uda, no to komu innemu?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )