Lucjan i Simona
Chwilę później, wściekły Mostowiak staje naprzeciw Simony, która zupełnie niebezpieczeństwa nie wyczuwa. Sąsiadka rzuca nawet żartobliwym tonem:
- O, jaka zła mina… Coś się stało?
Lucjan odpowiada krótko i treściwie:
- Simona, ja cię zabiję!