Terry O'Quinn jako John Locke
W 2002 roku Terry O'Quinn pojawił się gościnnie w serialu "Alias: Agentka o stu twarzach", którego twórcą był J.J. Abrams. Aktor zwrócił uwagę słynnego producenta na tyle, że ten bez castingu zaproponował mu rolę Johna Locke'a w planowanym serialu "Lost: Zagubieni". Aktor przyjął bez wahania rolę, która okazała się przełomową w jego karierze.
Grany przez niego bohater od początku był najbardziej tajemniczym z rozbitków. Przed katastrofą był sparaliżowany od pasa w dół, pracował w wytwórni opakowań i podkochiwał się w callgirl. Marzył jednak o wyprawie w głąb buszu australijskiego. Na skutek katastrofy odzyskał władzę w nogach. Był mistrzem polowań, doskonale tropił oraz miał olbrzymią kolekcję noży. Z dokładnością do kilku sekund potrafił przewidzieć, kiedy spadnie deszcz.
Po zakończeniu zdjęć do "Zagubionych" O'Quinn na dobre zagościł na małym ekranie. Oglądać go można było m.in. w serialach "666 Park Avenue", "Hawaii 5.0" i "Wrogie niebo". Obecnie gra jedną z głównych ról w "Gang Related".