"Lekarze" pojawili się antenie TVN we wrześniu 2012 roku i od razu podbili serca widzów. Początkowo obawiano się, że serial "Na dobre i na złe" emitowany w TVP2 może okazać się rywalem nie do pokonania. Na szczęście szybko okazało się, że losy bohaterów z Torunia były na tyle interesujące, że twórcy zdecydowali się nakręcić drugi sezon. Produkcja okazała się strzałem w dziesiątkę. Pierwszą serię śledziło średnio około 3 milionów widzów. Na fali sukcesu producenci zainwestowali w realizację kolejnych dwóch edycji. Niestety, z biegiem czasu widownia "Lekarzy" malała w zastraszającym tempie. Jednym z powodów coraz niższej oglądalności było z pewnością odejście z produkcji jednej z głównych postaci - Maksa Kellera, czyli Pawła Małaszyńskiego. Telewizja TVN w końcu postanowiła: obecny sezon "Lekarzy" będzie ostatnim. W jaki sposób producenci uzasadniają swoją decyzję? Co obejrzymy w zamian? AR