Zrobi wszystko dla popularności i pieniędzy
Czy ona kiedyś powie "dość"?! Niestety, nic na to nie wskazuje. Lacey Wildd nie zamierza rezygnować ze swojego marzenia, aby trafić do księgi rekordów Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka największego biustu na świecie. Obecnie celebrytka plasuje się w tym rankingu na 7. pozycji, ale to nie oznacza, że się poddała. Wciąż chce pobić aktualną zwyciężczynię w tej konkurencji, modelkę Sheyli Hershey, więc robi wszystko, aby jej piersi były jeszcze bardziej napompowane.
Aby tego dokonać, Lacey z dziewczyny z naturalnym rozmiarem A przeistoczyła się w karykaturalną kobietę z rozmiarem L. Jednak to nadal nie jest szczyt jej marzeń. Wildd chce móc się poszczycić wielkością MMM. Czy to w ogóle możliwe? Już teraz przyznała, że jej piersi ważą 20 kilogramów!
Być może pragnienia Lacey nie byłyby aż tak szokujące, gdyby nie fakt, że jest matką sześciorga dzieci. Co więcej, jej pociechy apelują do matki, aby ta zaprzestała wizyt u chirurga plastycznego. Niestety, celebrytka pozostaje głucha na te prośby, bowiem uważa, że kilkanaście przebytych już operacji powiększenia biustu przyniosły jej popularność, a co za tym idzie również pieniądze.
- Największe piersi świata pozwolą mi na zarobienie dużych pieniędzy. Robię to tylko dla swojej rodziny, po to, by jej niczego nie zabrakło - wyznała 46-latka.
Czy to aby na pewno dobry pomysł? Zobaczcie, jak aktualnie wygląda Wildd! Apetycznie czy przerażająco?