Szczerze o śmiertelnej chorobie
Jako pierwsza w studiu pojawiła się Honorata Skarbek. Wojewódzki niemal od razu zaczął dociekać i dopytywać o chorobę gwiazdki. Przypomnijmy, że na początku marca br. jeden z fanów wokalistki zapytał, czy to prawda, że w dzieciństwie chorowała na raka. Odpowiedź była zaskakująca.
- Tak, to prawda, dalej choruję, ale biorę leki, które powstrzymują rozwój chorych komórek, mój organizm jest ustabilizowany na chwilę obecną. Szczerze mówiąc nigdy o tym nie pisałam, ani nie mówiłam- przyznała.
Gdy ta wiadomość dotarła do mediów, Honorata skasowała wpis na blogu. U Kuby postanowiła zdementować wszystkie plotki i wyznać całą prawdę, ponieważ wielu zarzuciło jej wówczas lansowanie się na śmiertelnej chorobie - białaczce szpikowej.
- Jeśli chodzi o odbiór społeczeństwa, to nie wyczułam, żeby ludzie byli na tyle nietolerancyjni, żeby mnie szykanować, że jestem osobą, która próbuje lansować się na tym temacie. To dotyczyło jednej osoby, jednej wypowiedzi.
- A dlaczego w ogóle napisałaś o tym? Ja też mam różne choroby, ale będę pisał o prostacie? - kontynuował Wojewódzki.
- To nie było tak, że o tym napisałam. Tak jak napisałam na blogu, dostałam zaproszenia do różnych programów, do twojego też, ale wtedy, gdy było to takie gorące, odmówiłam i do każdej gazety. I każdemu odmówiłam, żeby właśnie nie stało się to tematem do lansu. Nie potrzebuję tego - zapewniała.
Na szczęście to wyczerpujące i obszerne wyjaśnienie Honoraty zaspokoiło ciekawość Kuby.