Wystarczyła chwila nieuwagi
2008 rok, czerwiec, tuż przed godziną 23.00. Ta data powraca w jego wspomnieniach jak mantra.
- Żona nastawiła w tygielku parafinę kosmetyczną. Zapomniała o niej i poszła do łóżka. Dzieci spały, a ja po całym dniu odmakałem w wannie i Bogu dzięki - mam długi nos - poczułem, że coś mi dziwnie pachnie jakąś smażeniną. Wyszedłem z wanny, w kuchni zobaczyłem łunę. Parafina uległa samozapłonowi. Biegałem między kuchnią a balkonem wzywając pomocy. Mieszkaliśmy w bloku na drugim piętrze. W pewnym momencie drzwi zaczęły się palić i pomyślałem sobie, że albo spalimy się żywcem, albo nadzieję się na ten płonący ruszt. Udało mi się je otworzyć, dzięki temu wszystko dobrze się skończyło - wspominał dziennikarz w jednym z wywiadów.
Krzysztof Ziemiec. Wszystko jest po coś. Opowieść o wygrywaniu życia * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
**Zobacz także:
[
Szostak niejadkiem? Tego nikt się nie spodziewał! ]( http://teleshow.pl/gid,15443786,img,15443818,kat,1024837,title,Karolina-Szostak-apetyczna-gwiazda-kiedys-byla-niejadkiem,galeria.html )
[
Jej twarz ewoluowała! Tori Spelling jak kameleon! ]( http://teleshow.pl/gid,14494181,img,14494231,kat,1024839,title,Tori-Spelling-Jej-twarz-ewoluuje,galeria.html )