''Z kilogramami przybyło mi ról''
Aktor nabył kijki do chodzenia, by w czasie wolnym od aktorskich obowiązków pracować nad swoją formą. Stosował się do stworzonej specjalnie dla niego diety. Zawsze lubił aktywność fizyczną – w końcu przez długie lata wraz z żoną przemierzał Tatry.
- Nie wędrowaliśmy po tych łatwych szlakach* – opowiadał magazynowi _Świat&Ludzie._*- Nasze wędrówki były wręcz wspinaczkowe, ale dawały nam dużo radości.
Z czasem aktor coraz rzadziej wyruszał w góry.
- Mam coraz mniej czasu, a do tego nie będę ukrywał, że przybrałem na wadze. Na szczęście z kilogramami przybyło mi ról do grania – dodawał.
Widzowie pokochali Krzysztofa Globisza przede wszystkim za „Anioła w Krakowie”. W tym roku aktor wystąpił w trzech filmach, między innymi w „Kamieniach na szaniec” i docenionym przez krytykę „Jacku Strongu”. (sm/gk/mn)