Różowa seria
Na listę filmów, dzięki którym Paulina Młynarska zbierała doświadczenia powinniśmy wpisać też kilka odcinków „Różowej serii“– popularnego francuskiego serialu erotycznego z lat 80. Dziennikarka broni się, że debiutowało w nich wiele francuskich aktorek. Ona debiut miała już jednak za sobą. Czy udział w serialu nie świadczył więc o jej emocjonalnym i młodzieńczym zagubieniu?Dopiero wraz z dojrzewaniem przyszedł czas na świadome decyzje na temat własnego losu.
- Chciałam być autorką tego, co się dzieje w moim życiu. Dlatego spokojnie odeszłam od rozbierania, a potem od aktorstwa – powiedziała wiele lat później Gali.
Zanim zdecydowała się na rozstanie z planem filmowym, zagrała jeszcze kilka ciekawych ról – była Zosią w „Pannach i wdowach“ (1991) Janusza Zaorskiego, dziewczyną Piotra w „Pożegnaniu z Marią“ (1993) Filipa Zylbera i prokurator Ewą w „Wirusie“ (1996) Jana Kidawy-Błońskiego. O środowisku aktorskim wypowiada się jednak jak najgorzej.