''Nabawiłam się wrzodów''
Obchodząca swoje 56. urodziny artystka zagrała kilka ról w latach 90. (m.in. „Wioska potępionych” Johna Carpentera)
, jednak po paru niepowodzeniach udała się na aktorską emeryturę. Było to 13 lat temu.
- Przez obskurne role w kiepskich filmach kręconych „prosto na wideo” nabawiłam się wrzodów. Byłam jedyną osobą na planie, której naprawdę zależało na czymkolwiek. Zbiegło się to z moim zegarem biologicznym, więc postanowiłam odpuścić - tak kilka lat temu Linda tłumaczyła powody porzucenia aktorstwa. (gk/kk/mn)