Klan

Tomasz Stockinger przeżywa zawodowy kryzys. Aktor najdłużej emitowanego serialu w Polsce nie wie, co zrobić z własną karierą. Dla Stockingera pogodzenie pracy w *„Klanie” i innych produkcjach jest nierealne. Pojawianie się przez 14 lat na ekranie TVP to za mało dla aktora. – Dopóki jestem w „Klanie” nie ma takiej możliwości, żeby zagrać w filmie albo innym serialu – wyznaje w rozmowie z „Super Expressem” Stockinger. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, ze sytuacja nie jest aż tak zła, jak opisuje ją aktor. W końcu jeszcze niedawno można było oglądać go w serialu TVN „Przepis na życie” oraz w jednym z odcinków polsatowskiego „Hotelu 52”. Jak widać nawet pojawienie się w produkcjach konkurencyjnych dla TVP stacji nie powstrzymało gwiazdora przed przyjęciem roli. Czy aktor się wypalił? Co
powstrzymuje Stockingera od zagrania w produkcji innej niż "Klan"? KJ/KW*