Ludzie znienawidzili aktorkę
Widzowie zaczęli utożsamiać serialową bohaterkę z wcielającą się w jej postać aktorką. Sytuacja powoli wymyka się spod kontroli. Mrotek i jej rodzinę spotyka wiele nieprzyjemności.
- Czuję się napiętnowana, muszę się tłumaczyć na każdym kroku. Jakoś daję sobie z tym radę, ale mój syn o wiele gorzej znosi to zamieszanie - żaliła się w wywiadzie dla "Twojemu Imperium" gwiazda.
Już niedługo los Mrotek podzielić może nowy aktor, który w najbliższym czasie dołączy do obsady "Klanu".