Tego się nie spodziewaliśmy!
Cyrwusa i Norrisa łączy więcej niż mogłoby się wydawać. Obaj na własnej skórze mogli przekonać się, jak niewdzięczni potrafią być czasami fani.
- Lubię dowcipy o nim, czasami śmieszne, innym razem prześmiewcze. Takie jak kiedyś o mnie, gdy byłem kultową postacią serialu - mówi w rozmowie z "Życiem na Gorąco".
Serialowy Rysiek stara się nie chować jednak do nikogo urazy.
- Myślę, że każdemu z aktorów zdradzają się takie sytuacje, szczególnie, gdy stajemy się bardzo popularni, że jedni nas lubią, drudzy nie. I trzeba się z tym zmierzyć.