Nie ma sobie nic do zarzucenia
Zdaniem Rusin fragment programu, który tak bardzo zbulwersował Mozila, nie stawia jej w złym świetle:
Nie ma tam nic co mogło by wskazywać na mój negatywny czy pogardliwy stosunek do nich! Wcześniej miło sobie gawędziliśmy i prywatnie bardzo ich lubię. To sympatyczni i zdolni ludzie. Jedyne co mam sobie do zarzucenia to to, że widać po mnie zmęczenie prowadzeniem trzech godzin programu na żywo (zachowana pisownia oryginalna).
Poznaj sekrety Kingi Rusin. Przejdź z nią przez trudne chwile i zmień swoje życie na lepsze * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku