Celebrytka w cielistej sukni przyciągała wszystkie spojrzenia
Kim Kardashian doskonale wie, jak przyciągnąć uwagę i tę wiedzę wykorzystuje niemal na każdym kroku. Gdy tylko nadarzy się odpowiednia okazja zrobi wszystko, aby wszyscy patrzyli tylko na nią. I nie ma dla niej różnicy, czy znajduje się na wielkiej gali z tłumem gwiazd, czy podczas prywatnych wakacji na plaży. Ona uwielbia błyszczeć i prezentować światu swoje wdzięki. Nie inaczej było w trakcie ostatniej sesji zdjęciowej w Los Angeles. Celebrytka pojawiła się na planie w delikatnej i zwiewnej sukni, która choć była do ziemi i miała długie rękawy, to i tak odsłoniła więcej niż niejeden strój kąpielowy.
Kreacja była niemal stworzona dla Kim. Odkryła wszystko to, z czego gwiazda jest najbardziej dumna. Odważne wycięcie wyeksponowało jej nogę aż do uda. Ale to nie wszystko! Dekolt prześwitującej sukni był na tyle głęboki, że w oczy rzucał się tylko jej bujny biust. Mało tego, jak na prawdziwą celebrytkę przystało, Kardashian nie włożyła stanika, który zapewne zepsułby misternie stworzoną stylizację.
Trzeba przyznać, że mało która gwiazda zdecydowałaby się na wybór takiej kreacji. Jednak dla Kim eksponowanie swojego ciała to niemalże chleb powszedni. Czy rzeczywiście ma co pokazywać?