Jedna z największych metamorfoz ostatnich lat
Kelly Osbourne przeszła długą drogę, zanim stała się ikoną stylu i współprowadzącą program "Policja Stylu", w którym modowi eksperci oceniają, często bardzo złośliwie, stroje gwiazd.
Gdyby dziś wyglądała tak jak 10 lat temu, możemy być pewni, że i ona znalazłaby się w "zaszczytnym" gronie skrytykowanych celebrytek.
Obecnie córka Ozziego Osbourna nie przypomina dziewczyny, którą poznaliśmy w kultowym reality-show MTV, "Rodzina Osbournów". Nadwaga, krzywe żeby, przypadkowe tatuaże, fatalny gust - tak w skrócie można opisać nastoletnią Kelly, która wtedy nie tylko nie stroniła od imprez, ale również używek.
Mało kto wiedział, że dziewczyna już w wieku 13 lat uzależniła się od Vicodinu, silnego środka przeciwbólowego, który zazwyczaj popijała alkoholem.
Doszło do tego, że ta zakompleksiona i przewrażliwiona na swoim punkcie dziewczyna, tylko taką zabójczą miksturą była w stanie uspokoić skołatane nerwy. Do czasu. W końcu jej organizm zaczął odmawiać posłuszeństwa.
- Ocknęłam się po tym, gry moja matka robiła mi sztuczne oddychanie na moim zasikanym łóżku.To było straszne - wyznała po latach.
Kelly w końcu wzięła się za siebie. Poszła na odwyk oraz zaczęła dbać o zdrowie. W ciągu kilku lat schudła aż 30 kilogramów! Zmieniła też stylistów, którzy pomogli jej stać się ikoną młodzieżowego stylu. Finezyjne uczesania, odważne tatuaże oraz seksowne stroje zostały docenione przez wielu ekspertów ze świata mody.
Zobaczcie, jak wyglądała zjawiskowa przemiana Osbourne. Prawda, że jej metamorfoza robi wrażenie?