Wpadka za wpadką
Brytyjska aktorka Kellie Shirley długo nie zapomni swojej ostatniej wpadki na oczach fotoreporterów.
Podczas londyńskiej premiery filmu "Run For Your Wife" Shirley nie dość, że wpadła do kałuży, to jeszcze - próbując w jakiś sposób zakryć wyrządzone szkody - niechcący podwinęła sobie sukienkę, prezentując wszystkim zgromadzonym bieliznę.
30-letnia aktorka pojawiła się na czerwonym dywanie, promując swoją najnowszą komedię "Run For Your Wife". Humor sytuacyjny, jaki towarzyszył wpadce Kellie Shirley, idealnie komponował się z tematyką filmu. Na zdjęciach widać, że Brytyjka stara się zrobić wszystko, żeby obrócić całe zdarzenie w żart.
Mokry dół długiej szarej kreacji nie przeszkodził aktorce w pozowaniu do zdjęć. Widok być może wydaje się kuriozalny, jednak Shirley nic sobie z tego nie robiła.
Kałuże, prezentacja bielizny i bezlitosne błyski fleszy – ciężkie jest życie nieporadnej gwiazdy na czerwonym dywanie.