Tego nie przewidziała
Tego wieczoru było dosyć wietrznie, a silne i niespodziewane podmuchy unosiły dół tiulowej sukni. Choć Sowińska próbowała walczyć z żywiołem i okiełznać kreację, przytrzymując ją rękoma, i tak zaplątała się w powiewający materiał.