Uśmiech losu
W końcu, gdy przeprowadzili się z wynajmowanego mieszkania do domu na Deszczowej, uśmiechnęło się do nich szczęście. Dzięki wygranemu milionowi na loterii mogli kupić cały dom na własność. Doczekali się córki Lenki, a Piotrek został adwokatem i dostał pracę w kancelarii Budzyńskiego.