Fryzjer z gitarą
Pesci nie zamierzał jednak rezygnować ze swoich marzeń. Wprawdzie uległ namowom rodziców i sam najął się jako fryzjer, ale wciąż próbował swoich sił w branży rozrywkowej.
Zaczął ćwiczyć grę na gitarze i występował podczas koncertów z rozmaitymi zespołami.
Udało mu się na jakiś czas zahaczyć nawet w kapeli Joey Dee and the Starliters (kilka lat później gitarzystą tego zespołu zostanie sam Jimi Hendrix)
.