Kasia Smutniak w filmie Luca Bessona
"Podpisałam, scenariusz dotarł do mnie kilka dni później. Czytam i widzę, że w filmie są dwie role kobiece - główna to Caroline, i epizodyczna - rosyjska prostytutka. Pamiętam, że jeszcze wtedy pomyślałam: "Moja agentka musiała coś źle zrozumieć, oni pewnie chcą mnie do tej małej roli ze względu na wschodni akcent" - śmieje się Smutniak.