"Iskierka zmieniła się w ogień"
Jacek Borkowski tak mówił o swojej córce przed laty: - Karolina bardzo szybko się zakochuje i odkochuje, nie nadążam z poznawaniem jej chłopaków. Zawsze dokładnie przepytuję tych biednych delikwentów, bo lubię wiedzieć, gdzie i z kim przebywa moja córka. Ufam jej, ale stosuję zasadę ograniczonego zaufania wobec chłopców, którzy wokół niej krążą.
Równie szybko Karolina Borkowska zakochała się w Jakubie Tolaku. - Kubę widziałam oczywiście już wcześniej na zdjęciach w jakiejś gazecie i pamiętam, że od razu mi się spodobał. Nie, nie zakochałam się w Kubie od pierwszego wejrzenia, jedynie zaiskrzyło. Dopiero jak go lepiej poznałam, iskierka zamieniła się w ogień - mówiła Borkowska w rozmowie z "Echem dnia".
Jej ojciec nie miał nic przeciwko temu związkowi, jednak miał pewien warunek: miała nie zawalić przez chłopaka matury. - Tato niczego mi nie zakazuje, ale wiem, że są granice, których nie mogę przekroczyć. Staram się, jak mogę, żeby nie zawieść jego zaufania.