Nie był playboyem, był amantem
Aktor, który dziś spełnia się głównie w roli gospodarza teleturnieju, przed laty potrafił zawrócić w głowie niejednej kobiecie. Zamiłowanie do sportu, któremu zawdzięcza atletyczną budowę ciała, i uwodzicielskie spojrzenie działały na płeć przeciwną jak magnes. Jak jednak twierdził, nigdy nie był playboyem. Jeśli już, to woli nazywać się amantem. Na czym według niego polega różnica.
- Playboy to nie amant. Playboy chce zwracać na siebie uwagę. Rzuca się w oczy. Amant jest często skromnym i spokojnym człowiekiem. Amant to postać dla koneserów - podkreślał w wywiadzie dla TVN24. Jakkolwiek by jednak prezentera nie nazywać, interesujących propozycji od fanek nie brakowało.
100 zasad udanego związku! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
[
Szostak niejadkiem? Tego nikt się nie spodziewał! ]( http://teleshow.pl/gid,15443786,img,15443818,kat,1024837,title,Karolina-Szostak-apetyczna-gwiazda-kiedys-byla-niejadkiem,galeria.html )
[
Jej twarz ewoluowała! Tori Spelling jak kameleon! ]( http://teleshow.pl/gid,14494181,img,14494231,kat,1024839,title,Tori-Spelling-Jej-twarz-ewoluuje,galeria.html )