Strasburger: "umiem się śmiać sam z siebie"
Fakt: Wciąż ma pan pomysły na żarty? Kto się zajmuje ich dobieraniem?
Strasburger: Wiem, że te żarty to suchary. Ale chyba przeszły już trochę do historii. Uważam, że mam się z czego cieszyć. Nie są to rzeczy, które mają powalać na ziemię ze śmiechu, ale czasami mogą - to kwestia gustu. Niektórzy śmieją się z "Familiady", ale na szczęście i ja umiem się śmiać sam z siebie. Oczywiście mam problem polegający na tym, że program jest oglądany przy niedzielnym obiedzie przez ludzi młodych. Wszystko musi przejść przez cenzurę, moją głównie, bo ja decyduję o tym, żeby to nie było pikantne ani obraźliwe. Mało jest takich rzeczy, które są śmieszne, a można mówić przy obiedzie dla wszystkich. Więc trochę mam z tym problem, ale jakoś daję radę. Jak nie znajdę czegoś fajnego, to nie mówię. Nie jest to obowiązek, nie zawsze pojawia się jakaś historyjka. Rzecz leży po mojej stronie.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
* Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
[
Szostak niejadkiem? Tego nikt się nie spodziewał! ]( http://teleshow.pl/gid,15443786,img,15443818,kat,1024837,title,Karolina-Szostak-apetyczna-gwiazda-kiedys-byla-niejadkiem,galeria.html )
[
Jej twarz ewoluowała! Tori Spelling jak kameleon! ]( http://teleshow.pl/gid,14494181,img,14494231,kat,1024839,title,Tori-Spelling-Jej-twarz-ewoluuje,galeria.html )