Kaja Paschalska
Kaja Paschalska przez wiele lat kojarzyła się prawie wyłącznie z piosenką "Mała Chinka". Utwór, choć swego czasu niezwykle popularny, nie zbierał pozytywnych opinii. Nic dziwnego, że aktorka miała duży problem, by w inny sposób zaistnieć w świadomości odbiorców. Szansa pojawiła się w momencie, gdy Paschalska otrzymała zaproszenie do programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Co tydzień wcielała się w ikony sceny muzycznej, także te seksowne. Beyonce w jej wykonaniu spotkała się z ogromnym entuzjazmem. Kaja wreszcie zaczęła być postrzegana jako utalentowana i kobieca artystka, jaką przecież zawsze była.
Aktorka pojawiła się ostatnio na rozdaniu nagród Eska Music Awards. W koronkowej, prześwitującej sukience prezentowała się jak prawdziwa gwiazda. Stylizację dopełniały efektowny makijaż i ciekawa fryzura.
Prawda, że wyglądała świetnie?