Straszy pozwem
W 2012 pojawiła się w spocie wyborczym Francoisa Hollande’a, gdzie nazwała go „cudownym człowiekiem, który naprawdę potrafi słuchać”.
W marcu zeszłego roku, kiedy w sieci pojawiły się pierwsze plotki na temat ich domniemanego romansu, aktorka od razu złożyła doniesienie do prokuratury, aby ustalić, co było ich źródłem.
Sam Hollande również zapowiada, że nie odpuści dziennikarzom gazety i już straszy pozwem.
- To skandaliczne naruszenie mojej prywatności, do której mam prawo jak każdy obywatel naszego kraju- skomentował sprawę polityk, który jednocześnie nie zaprzeczył istnieniu romansu.