Prawie idealna
Katie Holmes wciąż jest jedną z najpiękniejszych hollywoodzkich aktorek, lecz nawet ona ma powody do kompleksów.
Najnowsze zdjęcia byłej żony Toma Cruisa dowodzą, że gwiazdy, które na czerwonym dywanie wyglądają olśniewająco, poza nim często prezentują się zupełnie inaczej. Wtedy wychodzą na jaw mankamenty ich urody, co pewnie podnosi na duchu inne kobiety, które porównują się do sławnych celebrytek.
Katie Holmes obecnie wypoczywa z córką w Miami. Przerwę w pracy postanowiła wykorzystać na leniwe wakacje - większą część czasu spędza nad basenem oraz zabawie z Suri.
Przy okazji wyszło na jaw, że jej brzuch wciąż nie odzyskał dawnej jędrności.
Aktorka, która na wielkich galach wygląda jak milion dolarów, w bikini już tak nie zachwyca.
Z drugiej strony jej mało apetyczny brzuszek jest dowodem na to, że Katie wciąż nie poszła pod skalpel. Dla wielu jej fanów to dowód na to, że w show-biznesie wciąż są jeszcze naturalne kobiety, które akceptują swój niedoskonały wygląd.