Jarosław Kuźniar: Jestem przede wszystkim człowiekiem
Jest Pan jednym z tych dziennikarzy, którzy zaczęli prezentować wiadomości społeczno-polityczne na ogromnym luzie, bez zadęcia. Nie czuje się Pan postrzegany bardziej jako showman niż jako dziennikarz?
Nie ma dla mnie znaczenia, jak mnie nazywają. Wiem, co robię, wiem, kim się czuję. W pracy jestem dziennikarzem, prezenterem, a przede wszystkim człowiekiem.
Nie wstydzę się przyznać do błędu, nie ukrywam przed widzami, że źle spałem i dlatego wyglądam słabo.
Nie udaję, może to przekonało do mnie widzów. I jak widzę, coraz częściej przekonuje też kolegów z innych redakcji. Żałuję tylko, że kopizm ma w Polsce tak silną pozycję. Think different – mówił Jobs, a tu wszyscy jedyne, co potrafią to odpalić ksero.
]( http://www.wirtualnemedia.pl )