Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak
- Obchodzi pani właśnie 55-lecie swojej kariery. A jak w ogóle do tego doszło, że pani została Barbarą?
- Gustaw Holoubek czytał cudownie tę książkę w radiu. Mnie się to ogromnie podobało, bo ta książka zawiera wiele myśli ponadczasowych. Zwróciłam uwagę męża, co mi się zdarzyło raz jeden, że byłoby dobrze, gdyby on się tym zainteresował. Nie tylko dlatego, że ja bym chciała grać tę rolę, ale miałam nosa, że całość jest godna uwagi. Okazało się, że miałam rację i sama znalazłam dla siebie rolę.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )