Fotografowie podążyli za nimi aż do Włoch
Gdyby urządzono konkurs na najpiękniejszą parę świata, z pewnością uplasowaliby się gdzieś w samej czołówce. Irina Shayk i Bradley Cooper zapewne doskonale zdają sobie z tego sprawę, bo od dłuższego czasu są pod stałą obserwacją fotoreporterów. Paparazzi podążyli za nimi aż do Włoch, gdzie para spędzała wakacje.
Cooper i Shayk zaczęli się spotykać w kwietniu 2015 roku. Wcześniej piękna aktorka, znana między innymi z „Herculesa”, spotykała się z Cristiano Ronaldo – piłkarz się oświadczył, wspominano nawet o ślubie w niedalekiej przyszłości. Do legalizacji związku jednak nie doszło. Shayk zostawiła Ronaldo, gdy na jaw wyszły jego liczne zdrady. Pocieszenie znalazła w ramionach Coopera.
Złośliwi twierdzili, że Shayk spotyka się z Ronaldo wyłącznie po to, by się wypromować. Ale 30-letnia Rosjanka radzi sobie doskonale i bez wsparcia piłkarza. Od dawna robi obiecującą karierę w modelingu, próbuje też podbić Hollywood, choć na razie bez większych sukcesów - ostatnio można ją było zobaczyć w odcinku serialu „Inside Amy Schumer”.
W 2011 roku Shayk została wybrana „Najseksowniejszą kobietą świata” przez węgierski magazyn „Periodika”, a w rankingu „20 najseksowniejszych modelek” organizowanym przez stronę models.com zajęła dziesiąte miejsce. Niemniej zapewnia, że woda sodowa nie uderzyła jej do głowy i wykorzystuje swoją sławę w chwalebnych celach – wiele czasu poświęca na działalność charytatywną, pomagając chorym dzieciom.
Cooper nie ukrywa, że chwila odpoczynku we Włoszech jest mu bardzo potrzebna, bo ostatnio praktycznie nie schodzi z planu filmowego. Niedawno wystąpił w serialu „Limitless”, a niedługo będzie można go zobaczyć w „A Star Is Born”. Aktor ponownie użyczy też głosu Rocketowi w drugiej części „Strażników Galaktyki”. (sm/gk)