*"Miłość nad rozlewiskiem" już na dobre zagościło na antenie Jedynki, ale Joanna Brodzik zdradziła kilka szczegółów z pracy na planie.*
Jak mówi aktorka, wyglądała ona trochę inaczej niż podczas zdjęć do pierwszej serii.
- Była szybsza niż przy pierwszej, sprawniejsza, bardziej świadoma i ogólnie przyjemna - zaznacza Brodzik. Coś jednak cały czas nie dawało ekipie spokoju.
Przypomnijmy, że tego lata było w Polsce niezwykle gorąco, a temperatura na Mazurach dochodziła nawet do 42 stopni w cieniu. Tymczasem praca odbywała się we wnętrzach bez klimatyzacji.
- W tym roku na Mazurach była inwazja much. Walczyliśmy z owadami wszystkimi dostępnymi środkami - zaznacza w rozmowie z tygodnikiem Nasze Seriale Joanna Brodzik.
Wygląda jednak na to, że ekipa poradziła sobie z tym nietypowym problemem. Kolejne odcinki serialu "Miłość nad rozlewiskiem" w każdą niedzielę w Jedynce.
Zobacz także:
[
CO SIĘ STAŁO BRODZIK?! WYGLĄDA FATALNIE! ]( http://teleshow.wp.pl/dlaczego-brodzik-nie-przyjmuje-nowych-rol-6026598542222465g )
[
GRZECZNE DZIEWCZYNKI NA "NAGICH" OKŁADKACH ]( http://teleshow.wp.pl/grzeczne-dziewczynki-szaleja-6034033195443329g )
[
POLSKIE SEKSBOMBY BEZ MAKIJAŻU I STYLIZACJI ]( http://teleshow.wp.pl/obnazamy-polskie-serialowe-seksbomby-6034033566327937g )
[
TYCH ZDJĘĆ GWIAZDY WSTYDZĄ SIĘ NAJBARDZIEJ ]( http://film.wp.pl/gwiazdy-w-najbardziej-zenujacych-momentach-6025280354886273g )