Macierzyństwo jej służy?
Chrissy Teigen, a właściwie Christine Diane Stephens to amerykańska modelka, która zawróciła w głowie samemu Johnowi Legendowi. Świat usłyszał o niej kilka lat temu dzięki sesjom bikini w "Sports Illustrated Swimsuit Issue".
Dziś spokojnie można o niej mówić jako o modelce, prezenterce, aktorce i osobowości telewizyjnej. Egzotyczna piękność ostatnio miała szansę sprawdzić się w roli gospodyni w programie "Lip Sync Battle". Chrissy prowadzi również lifestylowy panel w talk-show "FABLife". Kiedyś była prowadzącą w kulinarnym show, a całkiem niedawno wydała książkę kucharską.
Teigen miała szansę sprawdzić się w roli aktorki w gościnnych występach w różnych serialach między innymi w "Inside Amy Schumer". Chwilowo rozwój jej kariery nieco zastopowała ciąża i macierzyństwo.
Ostatnio Chrissy i John Legend wybrali się na romantyczną kolację do jednej z restauracji w Hollywood. Ich obecność wywołała spore zamieszanie, a opuszczenie lokalu niemal graniczyło z cudem.
Teigen postawiła tym razem na czarną, codzienną stylizację. Celebrytka założyła czarne dżinsy, luźny, lekko prześwitujący top, buty na wysokim obcasie i długi kardigan. Uwagę wszystkich przykuł obfity biust gwiazdy w koronkowym staniku, który przebijał spod bluzki. Co więcej, przez chwilę można było podziwiać go w całej okazałości, gdyż Chrissy nie zapanowała nad luźnym topem.
Myślicie, że zrobiła to specjalnie?
href="http://gwiazdy.wp.pl/marek-kondrat-wzial-slub-w-dresie-5909229593298049g">
KONDRAT WZIĄŁ ŚLUB Z DZIEWCZYNĄ