Jaki jest jej sekret dbania o urodę?
Na uroczystej prezentacji produktów jednej ze znanych marek kosmetycznych nie mogło zabraknąć miłośniczki dbania o urodę, czyli Mai Sablewskiej. Gwiazda TVN Style nie ukrywa jednak, że swój wygląd nie zawdzięcza jedynie kremom i balsamom.
- Nigdy w życiu nie używałam skalpela do poprawiania urody. Jestem zwolenniczką medycyny estetycznej. Mam zaprzyjaźnionego lekarza, u którego pięć lat temu powiększałam usta, a kilka miesięcy temu robiłam botoks. Nie lubię ściemniać - przyznała jakiś czas temu w jednym z wywiadów.
Niestety, fani z coraz większą obawą przyglądają się zmianom, jakie zachodzą w Sablewskiej. Nienaturalnie gładka cera i twarz nietknięta żadną skazą budzi raczej niepokój niż podziw. Cóż, Maja nie widzi w tym żadnego problemu i cieszy się wiecznie młodym wyglądem.
Na konferencji pojawiła się w obcisłych, skórzanych legginsach, do których dobrała większą marynarkę projektu Ann Demeulemeester. Tym razem zrezygnowała ze szpilek i postawiła na wygodne botki Carinii. Nieodłącznymi elementami jej każdej stylizacji są długie naszyjniki i kapelusz, więc i tym razem o nich nie zapomniała.
Jak wam się podoba wybranka Wojciecha Mazolewskiego?