Herbuś ma nauczyciela aktorstwa
- Już w te wakacje wybierałam się do szkoły pana Bernarda w Los Angeles. Kiedy się dowiedziałam, że będzie w Polsce, po prostu musiałam się zapisać na te warsztaty - mówi Edyta w rozmowie z Faktem.
Herbuś trochę się denerwuje spotkaniem z Hillerem. Liczy jednak, że mistrz doceni jej samorodny talent.
-Teraz cały czas przygotowuje się na spotkanie z człowiekiem, którego szanują wszystkie gwiazdy - opowiada Edyta.
- Mam nadzieję, że pan Bernard mnie ostro przeczołga na scenie. Ale nie jestem osobą płochliwą i liczę, że podołam temu wyzwaniu.>
[
]( http://www.fakt.pl )