Zajmowała się kolportażem
Na początku lat 80. aktorka ponownie zaangażowała się w działalność konspiracyjną. W stanie wojennym współpracowała z wydawnictwem CDN.
W jej mieszkaniu była skrzynka kontaktowa. Skarżanka zajmowała się również kolportażem Tygodnika Mazowsze.
- W stanie wojennym byłem studentem Wydziału Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego. Między innymi pracowałem przy druku Reduty - podziemnego miesięcznika dla wojska. Po drukowaniu zabierałem chyba prawie cały nakład (w każdym razie znaczącą jego część) i zawoziłem go do mieszkania pani Hanny Skarżanki. Za każdym razem spotykałem się z nią osobiście. Byłem u niej w mieszkaniu kilka, a może kilkanaście razy. Imponowało mi, że współpracuję z tak znaną osobą. Telefonowałem też do niej, gdy coś się obsunęło. Zapamiętałem ją jako osobę nie tylko sympatyczną i ciepłą, ale także rzeczową i solidną - tak aktorkę z tamtego okresu zapamiętał Wojciech Wąs.