Wiecznie w trasie
61-letnia Bieluszko o aktorstwie marzyła od dziecka. Jako kilkuletnia dziewczynka wraz z przyjaciółmi bawiła się w teatr. Kilkanaście lat później stanęła przed komisją egzaminacyjną w warszawskiej PWST.
Nie powiodło się jej za pierwszym razem, ale za to z otwartymi ramionami powitano ją dwa lata później w Krakowie.
Już jako absolwentka trafiła do teatru im Stefana Jaracza w Łodzi, zaliczyła krótki epizod na warszawskich scenach, by wreszcie osiąść w Krakowie. Ale nie na stałe - praca na planie seriali wymaga od niej nieustannych podróży.