Kłopoty aktora
Robert De Niro został nawet zatrzymany podczas kręcenia filmu we Francji, ale przesłuchano go jedynie jako świadka i klienta prostytutek należących do sieci.
Po tym, jak informacje przedostały się do mediów, gwiazdor zdecydował się pozwać śledczego za celowe szukanie rozgłosu jego kosztem.
Sprawa szybko ucichła, a proces oskarżonych w procederze odbył się we Francji już bez medialnej otoczki.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )