Tak musiało być
Kiedy miała 8 lat, rodzice wysłali ją z powrotem do Anglii, by tu zdobyła odpowiednie wykształcenie. Ze względu na swój niepokorny charakter, nie była w szkole zbyt lubiana. Jedna z nauczycielek dostrzegła w niej jednak coś, czego nikt inny nie zauważał. Za fasadą nieprzystępnej nastolatki kryła się utalentowana młoda aktorka.
Za namową belferki Diana postanowiła zdawać do Królewskiej Wyższej Szkoły Dramatycznej. Jej marzenie się spełniło. Niedługo po skończeniu studiów otrzymała pierwszą w karierze rolę w filmie "A Midsummer Night's Dream". Potem poszło już z górki...