Problemy "Rozmów" z etyką
Zwrot Drzyzgi ku kontrowersjom następował już od dłuższego czasu, a kilkakrotnie wydaniami tej telewizyjnej audycji zajmowały się instytucje nadzorujące media.
W marcu 2011 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVN karę w wysokości 300 tys. zł za złamanie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie ochrony małoletnich. Chodziło o odcinek talk show poświęcony nimfomankom, które w wyjątkowo bezpośredni i obrazowy sposób opowiadały o swoim uzależnieniu od seksu i rozwiązłości, wyemitowany w październiku 2010 roku.
W 2009 roku za sprawą podjętego w jednym z odcinków talk show tematu aborcji Rada Etyki Mediów potępiła Rozmowy w toku. Zdaniem Rady "Podobne tematy można i należy poruszać w poważnej, głębokiej publicystyce, otwartej na różne postawy debacie, także w dokumentach i reportażach".Popołudniowe pasmo zdaniem instytucji nie jest odpowiednią platformą do dyskusji na tak ważki temat.
Zastrzeżenia budził też sposób przedstawienia tematu, oparty na dość odważnych zwierzeniach kobiet. "Przede wszystkim nie godzi się żerować na ekshibicjonistycznych skłonnościach zapraszanych gości, których prowadząca z reguły skłania do osobistych, wręcz intymnych wyznań"- oświadczyła REM.
Oprah Winfrey - niedościgniony pierwowzór! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku