Eli Stone
Jest bardzo dobrym prawnikiem, który miewa halucynacje. Znak od Boga, czy może nieuleczalna choroba? Czas poznać męską wersję Ally McBeal! Oto Eli Stone!
Czy można połączyć prawników z proroctwami, halucynacjami, dużą dawką humoru i Georgem Michaelem? Serial Eli [czytaj "ilaj"] Stone nie tylko udowadnia, że tak, co więcej pokazuje, że z takiej kombinacji alpejskiej można stworzyć całkiem przyzwoitą produkcję telewizyjną.
Eli był prawnikiem, który zajmował się bardzo ekskluzywnymi sprawami swoich nieziemsko bogatych klientów. Najgorsze co mogło mu się do tej pory przytrafić to sprawa, w którą musiałby zaangażować się emocjonalnie. Wszystko zmieniło się, gdy pewnego dnia zaczął słyszeć w głowie pewną piosenkę...
Potem było już blisko do wyimaginowanych spotkań z gwiazdami muzycznymi (m.in. Georgem Michaelem w biurze) oraz zmarłymi krewnymi. Wszystko to zaczęło nasilać się w dniu, kiedy z prośbą o pomoc przyszła zdesperowana matka chorego chłopca i przedstawiła mu niekorzystną dla firmy sprawę...
Biorąc pod uwagę zaistniałe czynniki i opinię pewnego specjalistę od akupunktury Eli zaczyna zastanawiać się, czy nie jest to znak od siły wyższej, że czas zmienić życie i nadać mu większe znaczenie...
Teraz zamiast bronić złego, mężczyzna rozpoczyna nowy etap w życiu pod hasłem "prawnik pro bono". Czując w sobie moc proroka Stone pomaga tym, którzy go najbardziej potrzebują i nawet informacja o tętniaku nie burzy jego nowego, życiowego planu...
Serial stworzyli producenci m.in. takich seriali, jak "Bracia i Siostry", czy "ALIAS: Agentka o stu twarzach".
Tytuł oryginalny | Eli Stone |
Gatunek | komedia, obyczajowy, serial |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania odcinka | 41 min. |
Obsada | Michael Trucco (Adam Mitchell) John Prosky (Alan Cooke) |
Komentarze