Przyjacielskie rozstanie
To Olszówka namówiła Bobrowskiego – który zamierzał studiować medycynę – by tak jak i ona spróbował dostać się do szkoły filmowej.
– Miałam bzika na punkcie jego talentu aktorskiego – wspominała.
On, zakochany, dał się przekonać. Dopiero na studiach, kiedy oboje byli już wolni, postanowili zostać parą. Świetnie się dogadywali i wydawali się dla siebie stworzeni. Ale ich uczucie nie przetrwało – rozstali się, kiedy aktorka postanowiła wyprowadzić się do Warszawy.
Mimo to do dziś pozostają w dobrych relacjach i kilka razy spotkali się na scenie.
- Nasza znajomość jest niezwykle intensywna, targana wichrami i ciszami, mam nadzieję, rozwojowa i nieskończona – stwierdził Bobrowski na czacie w DD TVN.