Chciał upodobnić się do Wellman. Udało się?
Maciej Stuhr był ostatnio gościem programu "Dzień dobry TVN", w którym opowiedział m.in. o swojej książce zatytułowanej "Stuhrmówka". Zanim jednak aktor usiadł na kanapie śniadaniowego magazynu, postanowił wcielić się w rolę ulubionej gospodyni programu czyli Doroty Wellman.
Dzięki pomocy charakteryzatorów Maciej Stuhr upodobnił się do prezenterki, ale na tym nie koniec! Aktor dał na wizji próbkę swoich możliwości, parodiując dziennikarkę.
- Dziś wyjątkowo nie ma ze mną Marcina Prokopa, którego przeznaczyłam na cele charytatywne- żartował Stuhr w przebraniu Wellman.
Choć występ aktora z pewnością miał rozbawić widzów, co ciekawe nie wszystkim się spodobał. Na facebookowym profilu "Dzień dobry TVN" sprawę szeroko komentowali internauci. Nie zawsze pozytywnie. "Tandetna podróba. Pani Doroty Wellman nie da się podrobić, jest wyjątkową personą".
"Nie podobało mi się.. uwielbiam p.Dorotkę... paskudna podróba"
"Moim zdaniem to kpiny z p.Dorotki. Bardzo ją lubię za szczerość, dobre serce i naturalność. Duet z p.Prokopem najlepszy.Uwielbiam ich.!!!" "p. Dorotke spaskudzili,jak dla mnie tylko fryzura jest podobna a reszta marna kopia"- burzyli się internauci, którym żart aktora wyraźnie nie przypadł do gustu.