Chciała być wiecznie młoda
Evans zdradziła, że gdy skończyła 50 lat, pierwszy raz postanowiła poddać się zabiegowi odmładzającemu, aby zatrzymać przy sobie o 12 lat młodszego mężczyznę.
- Chciałam nadal wyglądać dobrze i poczuć się swobodniej z tą różnicą wieku - mówiła w jednym z wywiadów aktorka. - Wszystko już zaczynało więdnąć i prezentować się nieco upiornie... więc pomyślałam, że mogłabym sobie pomóc i nie będzie to nic złego.
Mimo że jej związek się rozpadł, gwiazda nie żałuje podjętej decyzji. Evans w dalszym ciągu korzysta z zabiegów odmładzających.