Aktorka przyćmiła wszystkie gwiazdy
W latach 80. Joan Collins zaistniała na polskich ekranach w jednym z pierwszych emitowanych u nas serialach - "Dynastii".
Zważywszy na to, że wcielała się w rolę czarnego charakteru, miała twardy orzech do zgryzienia. Nie było łatwo zaskarbić sobie sympatię widzów. A jednak! Udało jej się zapisać w historii filmu właśnie z tej roli, a dla fanów produkcji już na zawsze pozostanie Alexis.
Choć w tym roku aktorka skończyła 82 lata, wciąż cieszy się ogromną popularnością, a swoim wigorem dorównuje młodszym koleżankom. Udowodniła to choćby podczas londyńskiej premiery najnowszej produkcji o Jamesie Bondzie - "Spectre".
Gdy tylko pojawiła się na czerwonym dywanie, skupiła na sobie uwagę wszystkich fotoreporterów. I nie ma się czemu dziwić! Gwiazda "Dynastii" zaprezentowała się w czarnej sukni do ziemi, a na ramiona zarzuciła okazały puszysty szal. Chyba nikt nie miał wątpliwości, że tego wieczoru Joan Collins wyglądała jak milion dolarów.
Przekonajcie się sami!