Wreszcie wyszła na prostą?
Liczne rozprawy sądowe, uzależnienie od alkoholu i narkotyków, spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu, oskarżenia o kradzieże, pobyt w ośrodku odwykowym - to tylko niektóre skandale, z jakimi utożsamiana jest Lindsay Lohan. Oprócz tego, co jakiś czas aktorka ogłasza na łamach kolorowych pism, że wszystkie problemy, z którymi do tej pory się borykała, należą już do przeszłości.
- Wydoroślałam i zrozumiałam swoje błędy. Kariera w bardzo młodym wieku to zbyt duży ciężar do udźwignięcia. Show-biznes mnie zniszczył. Nikt nie jest gotowy na to, co przechodzą nastolatkowie w Hollywood - wyznała w "Homme Style Magazine".
Ostatnio wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze. Lindsay wzięła się za siebie, przestała imprezować i wróciła do występów na ekranie. Zobaczyć ją można było m.in. w serialu "Dwie spłukane dziewczyny". Czyżby zła passa wreszcie dobiegła końca? Wiele na to wskazuje, bowiem najnowsze zdjęcia gwiazdy nie pozostawiają złudzeń.
Lohan została przyłapana przez paparazzich, gdy odpoczywała w Grecji. Jak każda wzorowa celebrytka zadbała o to, aby każdego dnia wakacji prezentować się w innym kostiumie kąpielowym. Nigdy bowiem nie wiadomo, kiedy zdjęcia, na których pręży się w stronę słońca, obiegną kolorową prasę.
I tak ostatnio przechadzała się plażą w białym jednoczęściowym stroju, który dokładnie podkreślił jej kształty. I choć Lindsay, przez skutki hulaszczego trybu życia, nie może już pochwalić się idealnym ciałem, to trzeba przyznać, że wreszcie wygląda na swój wiek.
Zobaczcie, jak 29-latka prezentowała się na greckiej plaży!