Zatargi z prawem
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że znaczną część swojego nastoletniego życia The Rock spędził na tylnym siedzeniu radiowozu. Zirytowany brakiem pieniędzy, młody Dwayne wpadł w złe towarzystwo i, jak przyznawał, dołączył do nieformalnego gangu, który okradał turystów.
- Na Waikiki znajdowało się bogate osiedle, gdzie było mnóstwo sklepów takich marek jak Prada, Chanel, Gucci, Armani. Przyjeżdżało tam wielu turystów, którzy chętnie przepuszczali masę kasy. To ich pieniądze stały się naszym celem, ale kradliśmy też ubrania i biżuterię, które później sprzedawaliśmy – wspominał.
Sam jednak przyznawał, że był kiepskim kryminalistą i wielokrotnie go aresztowano. Wkrótce zresztą zmądrzał i skończył z tym złodziejskim procederem.