Dowbor o "Szansie na sukces": "lincz nad naiwniakami"
"Mann był bardzo oficjalny, jakbyśmy się zupełnie nie znali. Dziwne to było. W dodatku po występach wszystkich gości jakiś szaleńczy wręcz atak przypuścił dyrygent Jerzy Maksymiuk, który zasiadł w jury. Wygłosił tyradę, że Polacy nie mają słuchu, że nie potrafią śpiewać, że są niemuzykalni. Nam, uczestnikom, też się dostało. Najgorsze było jednak to, że Mann się do Maksymiuka przyłączył. Zrobił się z tego taki lincz nad naiwniakami, którzy zgodzili się przyjść do miłego - jak się nam wydawało - programu. Staliśmy i słuchaliśmy tych ataków, nie bardzo wiedząc, co się dzieje, bo poświęcaliśmy swój czas w zbożnym celu. W końcu nie wytrzymałam - bo ja akurat umiem śpiewać - i zaproponowałam, żeby Mann zaprezentował swoje umiejętności wokalne" - czytamy w książce Katarzyny Dowbor.
Książka Katarzyny Dowbor już w przedsprzedaży! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
[
Szostak niejadkiem? Tego nikt się nie spodziewał! ]( http://teleshow.pl/gid,15443786,img,15443818,kat,1024837,title,Karolina-Szostak-apetyczna-gwiazda-kiedys-byla-niejadkiem,galeria.html )
[
Jej twarz ewoluowała! Tori Spelling jak kameleon! ]( http://teleshow.pl/gid,14494181,img,14494231,kat,1024839,title,Tori-Spelling-Jej-twarz-ewoluuje,galeria.html )