Samotność w Egipcie
Jak donosił po koniec maja tego roku "Daily Mail", Sharif musiał zmienić niemal całe swoje życie – niegdyś wielki gwiazdor czas spędzał w najdroższych hotelach w Paryżu czy Londynie, a w nocy brylował w barach lub szalał w kasynach.
Pod koniec życia, nie mając gdzie się podziać, wrócił do Egiptu – zapomniany i samotny, wynajmował pokój w jednym z hoteli.
Do niedawna nie było wiadomo zbyt wiele o zdrowiu aktora – jego syn twierdził, że stan Sharifa stale się zmieniał. Były dni, gdy funkcjonował normalnie, ale zdarzały się i takie, gdy wszystko mu się mieszało. To właśnie z powodu problemów z pamięcią aktor zdecydował się przejść na emeryturę.