"Świńska grypa nie jest taka straszna"
- Owszem, miałem świńską grypę, ale to była taka sama grypa, jak każda poprzednia - tłumaczy Grint.
- Trochę bolało mnie gardło i musiałem zostać w łóżku na parę dni, ale to wszystko. Gdy lekarz powiedział mi, że zaraziłem się świńską grypą, wpadłem w panikę. Miałem przed oczami te wszystkie obrazy podawane codziennie przez media. Myślałem, że umrę, a skończyło się na bólu gardła.