Spalone słońcem plecy Kwiatkowskiego
Choć Dawid Kwiatkowski jest w kwiecie wieku, coraz częściej trapią go zdrowotne dolegliwości. W ciągu ostatnich tygodni 18-letni idol nastolatek zaliczył całą serię drobnych wypadków.
Pod koniec czerwca z powodu przemęczenia trafił do szpitala, o czym poinformował za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych.
- Lekarze robią wszystko, żeby mi pomóc. Myślę, że damy radę. Trzymajcie kciuki! Nie mam pojęcia, co się stało, potrafiłem grać 6 koncertów pod rząd. Wasz pacjent - napisał.
Kilkanaście dni później "Kwiat" przyciął sobie palce u ręki drzwiami od samochodu i po raz kolejny znalazł się na izbie przyjęć. Ale na tym nie koniec! Ostatnio ulubieniec nastolatek znów przyprawił je o drżenie serca, kiedy zamieścił na Instagramie to niepokojące zdjęcie. Wyraźnie zmęczony muzyk, z zabandażowaną ręką zakrywa twarz. Jak czytamy w opisie, Dawida męczy grypa żołądkowa. Na szczęście starczyło mu jeszcze sił, by zrobić tzw. selfie.
Coś nam podpowiada, że najwyższym alarmem świadczącym o tym, że z Dawidem dzieje się coś naprawdę niepokojącego, będzie brak kolejnych zdjęci w sieci. Wtedy naprawdę możemy zacząć się o niego martwić. Tymczasem zobaczcie "chorobową" serię zdjęć Kwiatkowskiego.
Szkoda go wam?
KŻ/AOS